Syria – kolejny kraj obalany przez propagandę Zachodu!

To co się dzieje w Syrii [2013] jest dla mnie wielkim ciosem dla sprawiedliwości i  człowieczeństwa. Działania te, potajemnie (a właściwie coraz mniej się z tym kryjąc) wpływają na próbę obalenia kolejnego niepodległego państwa jakim jest Syria dla własnych, geopolitycznych dążeń z poza placu. Oczywiście mam tu na myśli USA. Niemożliwe?

 

Tło konfliktu

Oficjalnie: Zaczęło się od napisu na murze. „Koniec z reżimem”, który nagryzmoliła na murach Dary na południu Syrii grupka nastolatków. Młodzi Syryjczycy szybko trafili do aresztu. Tam spotkać miały ich okrutne tortury. Gdy wieść o losie uczniów rozeszła się po mieście, tysiące ludzi wyszły na ulice. Mieli dość brutalności służb bezpieczeństwa, ale za ich wybuchem kryły się też inne frustracje i nękająca wielu z nich bieda. Reżim – czy to z przyzwyczajenia, czy ze strachu wywołanego wydarzeniami z Egiptu i Libii – zareagował przemocą. Gdy 18 marca pokojowa kolumna demonstrantów maszerowała przez Darę, policja nagle otworzyła ogień. Następnego dnia powtórzyła to na pogrzebie ofiar. Miasto ogarnął chaos. Zamiast wygasnąć, protesty przybrały na sile. Do akcji wkroczyło wojsko, ale tylko pogorszyło sytuację. Śmierć kilkudziesięciu osób w Darze rozsierdziła Syryjczyków w innych miejscach: Damaszku, Hims, Hamie, Idlib, Banias. Część buntowników prędko się wycofała, ale inni nie mieli zamiaru ustąpić. Z czasem dołączali do nich kolejni, w tym opozycyjni politycy i islamiści, a w końcu – dezerterzy z armii. Wkrótce stało się jasnym, że Syryjczyków czeka długa i wyczerpująca konfrontacja.[1]

Kulminacyjne plany amerykańskiej polityki zagranicznej dążą do konfrontacji i zniszczenia Iranu. By tego dokonać kolejnym krajem po tzw. „Wiośnie Arabskiej” staje się Syria. To ona trafia na celownik USA by została obdarowana przez Amerykę „demokracją” by kolejnym krokiem była łatwiejsza anihilacja Iranu.

youtube logo Ron Paul 2012 Najpierw Syria, a następnie Iran PL

Już 2011 roku David Duke przestrzegał nas przed wspieraniem terrorystów w Syrii w celu wywołania wojny domowej i obalenia Assada zaplanowanym i finansowany przez rząd USA.  Zwraca uwagę, opierając się na wywiadzie z brytyjskim dziennikarzem Jonathanem Steelem na wiele faktów by zdementować manipulacje, kłamstwa i półprawdy dotyczące sytuacji Syrii rządzonej przez prezydenta Baszara al-Assada. I choć wrogiem nr 1 – otaczającego nas świata wskazuje Izrael i wszechobecne macki tej żydowskiej familii, to z owym materiałem warto się zapoznać. Np;

Czy wiedziałeś, że al-Assad to protektor chrześcijan i orędownik tolerancji religijnej? Czy wiesz, że tzw. „pokojowi demonstranci” występujący przeciw jego „reżimowi” to tak naprawdę terroryści i fundamentaliści islamscy, którzy zamordowali ponad 1000 żołnierzy i policjantów syryjskich, a także podrzynali gardła ludziom popierającym Assada na ulicach Damaszku? Czy wiesz, że obalenie Assada i rządów Partii Baas oznaczać będzie etniczną czystkę syryjskich chrześcijan? Czy już teraz wiesz, jak dalekie od prawdy są doniesienia również naszych, polskojęzycznych mediów? Patrz wideo: NIE dla wojny z Syrią! Poznaj prawdę o crocodile_tears_for_syriaAssadzie!

Również Ron Paul – co myślę jeszcze bardziej istotne, w czerwcu 2012 roku przestrzegał w kongresie, o snutych planach i propagandzie skierowanej przeciwko władzy Assada. Porównał je do kłamstw i pretekstu ataku, jakie zastosowano m.in w Iraku z 2003 roku czy w Libii z 2011 r.

„Po raz kolejny zamierzamy angażować się w działania wojskowe przeciwko Syrii, jednocześnie nieodpowiedzialnie reaktywując Zimną Wojnę z Rosją”- Ron Paul.

youtube logo

 Ron Paul – Kiedy zaatakujemy Syrię? (19.06.2012) [PL]

Już sama ta wypowiedz potwierdza nastawienie Ameryki w tym względzie. Owe intencje zostały tak skalkowane i urobione by obserwując owe wydarzenia w mediach, mamy widzieć je jako zrywy narodowościowe, rebelie i inne powstania- które są niczym więcej niż klasyczną propagandą, by pod owym „dobrem społecznym” wprowadzić własne rządy. Na tym własnie polega niestety dzisiejsza geopolityka najpotężniejszych mocarstw. Nie ma już klasycznych wojen – tj. jawnych, wypowiedzianych i określających konkretnie strony konfliktu. Choć trzeba przyznać, iż techniki false flag były i są stosowane w każdym momencie naszej historii to teraz stają się jawną kpiną dla naszego postrzegania i logicznego myślenia jako jednostki . Teraz króluje propaganda, utajanie prawdziwych celów i walki najemników podszywających się pod siły narodowo wyzwoleńcze które wmawia się nam powszechnie jako wojną domową. I tak własnie stało się w Syrii.

youtube logo  Zachód przygotowuje ludobójstwo w Syrii

Tak więc wojna w Syrii to kolejna układanka w realizacji geopolityki USA, której ostatecznym celem będzie wojna z Iranem.

Propaganda i rebeliańci

Ponieważ powstańcy, którzy rzekomo chcą obalić prezydenta Bashar’a al Assad’a jako tyrana i ciemiężyciela narodu, mający dziwnym trafem  po raz kolejny poparcie narodów Zachodu jest kalką wcześniejszych działań, jak to zwrócił to nam cytowany  Ron Paul np. w Libii.  Niestety media po raz kolejny serwują nam absolutną propagandę medialną…którą większość łyka bez zachłyśnięcia…

Prawda o Syrii / Truth about Syria

Owi partyzanci, którego trzon stanowi Wolna Armia Syrii, czyli wg wiki główna uzbrojona grupa operacyjna syryjskiej opozycji, to rebelianci, terroryści i najemnicy wykonujący swoją misję obalenia władzy dla potrzeb z zewnątrz, którą to siłę zidentyfikowaliśmy na wstępie artykułu. Więcej na ten temat znajdziesz tu: Kim są rebelianci w Syrii?

Kulminacją owej propagandy, był atak chemiczny pod Damaszkiem, którego winnym wskazano bezdyskusyjnie Prezydenta Assada. Przypomnę:

21.08.2013 – W środę opozycjoniści poinformowali, że wojska reżimowe użyły rakiet z głowicami z gazem (najprawdopodobniej sarinem) na przedmieściach Damaszku – Ain Tarma, Zemalka i Dżobar.  Miało zginąć aż 1300 osób. Świat z góry wskazał palcem winnego- reżim Assada (tzn palcem USA rzecz jasna) .

Kwestię tego zdarzenia, haniebnej prowokacji, której wynikiem miało być zmobilizowanie opinii publicznej do bezkrytycznego sprzeciwu wobec „reżimu” a tym samym akceptacja planowanego ataku krajów NATO z USA na czele, by ostatecznie rozprawic się z ową dyktatorską i bezwzględną władzę syryjską. Wszystko okazał się być nieprawdą, manipulacją faktów  – wykorzystując TECHNIKĘ ZNANĄ JAKO FALSE FLAG, co obszernie wyjaśniłem tu: Atak chemiczny w Syrii – to atak FAŁSZYWEJ FLAGI.

Do czego doprowadziła w takim razie wojna domowa w Syrii? Praktycznie do ruiny całego kraju….Ot czym jest niesienie demokracji w której przed wojną domową Syrii żyło się równie dobrze, jak za czasów Kaddafi’ego w  Libii.

syria-top

Mideast-Syria_Horo-16

NewsANNA. Działania wojenne w Syrii. Jak to wygląda w rzeczywistości 1/2

NewsANNA. Działania wojenne w Syrii. Jak to wygląda w rzeczywistości 2/2

Fakty o rządzie Prezydenta Assada

Zanim przejdziemy do kwestii samej wojny domowej, rządów Prezydenta Syrii, jego faktycznego nastawienia, jego polityki, oraz faktycznych relacji rząd – społeczeństwo zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu wprowadzającego w ową tematykę.

youtube logo USA. Czemu niszczysz kolejny niepodległy kraj wspierając terroryzm i barbarzyństwo?

Reżim

Otóż owy reżim to ostatni bastion świeckiego, tolerancyjnego państwa w świecie arabskim! Przedostatnim takim bastionem był – paradoksalnie- reżim Amura Kadafiego w Syrian-President-Bashar-al-AssadLibii które zbombardowało NATO! Co to znaczy w takim razie świecki kraj? To znaczy taki, w którym kieruje rozsądek, logika i dobro swego kraju będąc jednocześnie elastycznym na zmiany. (nie religia, która w krajach arabskim wyznacza politykę państwa – ale to za chwilę). Grupa rządząca to alawici – mniejszość religijna (odłam islamu) podchodząca pod szyitów, ale i tak najbardziej liberalna. Nie uznają szariatu i innych dogmatów islamu. Akceptują inne religie (najbliżej jej do chrześcijaństwa), wierzą w reinkarnację, kobiety nie noszą „firanek” itp. (moim zdaniem jest to „najmilsza” odmiana islamu jeżeli można to tak określić). Stąd też przez sunnitów (większość wyznaniowa nie tylko w Syrii ale i na bliskim wschodzi- konserwatywni fundamentaliści ) owi Alawici uważani są za heretyków a więc niewiernych. Tak więc rząd- opiera się na zarządzaniu świeckim, a nie na doktrynach religijnych – islamu, do którego dążą tak zawzięcie islamiści fundamentalni tworzący trzon wśród rebeliantów. Jest to niewątpliwie jeden z powodów konfliktu w wojnie domowej w Syrii.

Co daje owa „dyktatura” społeczeństwu syryjskiemu? Bardzo dużo. I tak:

1. Syria nie jest winna ani centa Bankowi Centralnemu czy też Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu.

2. Syria gwarantuje obywatelom bezpłatną edukacje oraz opieke zdrowotną.

3. W Syrii jest wysoki procent społeczeństwa klasy średniej.

4. Syria nie używa GMO i zakazuje importu GMO.

5. Syria jest ostatnim świeckim państwem w środkowym wschodzie.

6. Syria ma mocno zakorzenioną kulture i tożsamość narodową.

7. Syria posiada złoża ropy naftowej i gazu.

8. Syria jest państwem niepodległym i znaczna większość jej obywateli jest zwolennikami prezydenta Bashara Hafeza al-Assada.

Tak więc reżim, o którym tak agresywnie słyszymy z mediów i zachodnich źródeł jest lojalny i oddany sprawie narodu Syryjskiego. Dowody poparcia społeczeństwa dla Assada widzimy wszędzie. Np:

youtube logo Syryjskie kobiety w TV: o następstwach wojny, rebeliantach, Assadzie i wrogach zewnętrznych!

youtube logo Przemarsz zwycięzców w Damaszk

youtube logo „Bitwa o Syrię, spojrzenie z linii frontu” – dokument

Assad_flag

Prezydent Syrii Baszar el Assad

Zas warto nadmienić kilka słów i o samej parze prezydenckiej. Assad i jego żona Asma są wykształconymi ludźmi. Assad mówi płynnie po angielsku i francusku, zaś Asma włada 4 językami! Jako ciekawostkę wspomnę, iż po pierwsze Asad prezydenturę przyjął w wieku 34 lat trochę z przypadku, gdyż prezydentem miał być jego brat Basil, ale ten ginie w nieszczęśliwym wypadku samochodowym a po drugie nazwisko Assad po arabsku znaczy „lew” więc chyba rządzenie ma we krwii, przed którą nie mógł uciec. Asma natomiast do czasu głoszenia kampanii przeciw Syrii, nazywana była np. przez miesięcznik Vogue „Różą pustyni” a Paris Match „promykiem w kraju pełnym cieni”, gdyż czynnie udzielała się społecznie m.in to własnie ona zainicjowała budowę muzeum w Damaszku.

Wypowiedzi Prezydenta Assada – które, pomogą zrozumieć problem wojny domowej okiem patrioty w Syrii.

 „- Panie Prezydencie. Z kim dzisiaj walczymy w Syrii. Czy jest to Al Kaida, terroryści czy tzw. umiarkowani bojownicy?

[Assad]- Każdy kto posiada nielegalną broń i używa jej do mordowania niewinnych cywili jest terrorysta. Niezależnie od tego czy należą do Al Kaidy czy jakiejkolwiek innej organizacji(…) Odnośnie terminu „umiarkowani bojownicy” jest to próba ze strony Amerykanów by usprawiedliwiać swoje działanie w oczach własnej opinni publicznej”

Wywiad z Baszarem el Assadem: o Al Nusra, Al Kaidzie, USA i motywach wojny w Syrii [18.04.2013]

„Żadna syryjska kwestia nie będzie podnoszona przez jakichkolwiek obcokrajowców.Omawiamy to wyłącznie z Syryjczykami w Syrii a więc nie zamierzamy dyskutować z kimkolwiek, kto przybywa zza granicy, o naszych wewnętrznych sprawach.”

Wywiad z Baszarem el Assadem: o polityce USA i WB wobec Syrii [02.03.2013]

Wywiad z Baszarem el Assadem: o wojnie, rebeliantach i broni chemicznej [20.02.2013]

    Tak działa więc walka o wolność w owej Syrii. Mord, nikczemność i okrucieństwo, które dzięki mediom, nabywają nowych znaczeń. Przekłamanie i manipulacja faktami zbiera żniwo i niestety możliwe, że będzie to następne obalenie władzy tak jak to miało miejsce w Libii. Ten sam schemat, te same metody i ta sama propaganda…

P.S – artykuł przeredagowałem, gdyż pisząc go w 2013 roku był bardzo chaotyczny i nieuporządkowany, targany emocjami towarzyszącymi tamtejszymi wydarzeniami. Poprzednia wersja została w takim wypadku usunięta i widniała na moim blogu z 2014 r.

Ave

Ripsonar

error: Content is protected !!